Ostre i bardzo znaczące zmiany w działaniu pracowniczej stołówki zaproponował od nowego roku prezes i zarazem właściciel lidera na rynku polskim w sektorze surowcowo – energetycznym a mianowicie firmy o nazwie skład opału Kwidzyn. Doszedł on do wniosku iż spadek przychodów firmy w ostatnim roku w porównaniu z poprzednimi to efekt nie tylko złej koniunktury na rynku i światowego kryzysu gospodarczego ale również a może przede wszystkim efekt słabszej i niższej wydolności swojej kadry pracowniczej. Włodarze przedsiębiorstwa o nazwie skład opału Kwidzyn dostrzegli – że znacznie w ostatnim roku ich pracownicy przytyli a jak wiadomo im człowiek bardziej otyły tym mniej ma energii do pracy. Postanowili oni – że od nowego roku na bardzo popularnej i obleganej stołówce pracowniczej będą serwowane tylko potrawy, które nie będą zawierać w swoim nowym składzie ani grama czy miligrama cukru prostego czyli tak bardzo popularnej sacharozy (zwanej niekiedy cichym białym mordercą). Od tej pory kucharze przygotowujący dania dla pracowników firmy skład opału Kwidzyn mogą jedynie tylko i wyłącznie korzystać z różnego rodzaju niekalorycznych zamienników popularnego białego cukru jak na przykład aspartamu popularnie w Polsce nazywanego słodzikiem. Jego zaletą jest to iż nie ma w swoim składzie żadnej wartości energetycznej a można nim skutecznie posłodzić herbatę, kawę czy nawet dodać do wypiekanych ciast. Możliwy jest również dodatek naturalnego, niedawno odkrytego cukru z tak zwanej stewii. Jest to roślina, która jest bardzo słodka a też nie ma na szczęście żadnych kalorii więc również bez kontroli możemy ją śmiało dodawać do różnych potraw, dań oraz napojów. Pracownicy szybko zaakceptowali nową sytuację i zmiany oraz przyznali rację prezesowi gdyż ostatnimi czasy bardzo się zapuścili więc najwyższa już pora schudnąć i zgubić niepotrzebne, zbędne kilogramy powodujące nadwagę oraz otyłość.
Tag: opału
Kamery w firmie
Na swego rodzaju swoiście ultranowoczesny eksperyment zdecydowali się włodarze firmy skład węgla Łódź. Postanowili oni – niestety bez konsultacji ze wszystkimi pracownikami – że zgłoszą zakład pracy do udziału w konkursie pod roboczą nazwą „ z kamerą wśród pracowników”. Koncepcja tego rozrywkowego programu telewizyjnego zakłada umieszczenie wielu kamer, mikrokamer oraz lustr weneckich na terenie miejsca pracy tysięcy pracowników czyli na terenie firmy skład węgla Łódź. Argumentując zgodę na tego typu angaż w przedsięwzięciu dość kontrowersyjnym firma skład węgla Łódź podkreślała iż ma głęboką nadzieję – że tego typu medialny, społeczny projekt wpłynie korzystnie na wizerunek firmy która od tego momentu zacznie być postrzegana jako pionier nowoczesności na trudnym rynku surowcowo – energetycznym na terenie Polski. Wielu pracowników zgłosiło już głośne veto i zapowiedziało że dopóki kamery nie zostaną usunięte dopóty ich noga w pracy dalej nie postanie. Dodają oni – że ich rolą jest wydobycie i składowanie węgla brunatnego i kamiennego nie zaś robienie z siebie tak zwanego pajaca. Pracownicy nie chcą taniej popularności i rozpoznawalności – cenią swój intymny, dyskretny świat a mają świadomość że tego typu programy reality show wiążą się niestety z prawie całkowitym wyzbyciem się sfery prywatności. Władze spółki zapowiedziały – że rozważą możliwy demontaż urządzeń rejestrujących dźwięk i obraz w poszczególnych wybranych przez pracowników pomieszczeniach lecz dodały iż na pewno firma z projektu nie zrezygnuje chociażby z tego względu, że kontrakt został już podpisany i przez jego zerwaniu należałoby zapłacić wielomilionowe odszkodowanie firmie producenckiej odpowiedzialnej za projekt programu.